Mimo wszystko, postanowiłyśmy iść dalej. No żal, że bez Rona i Lindy, ale ich wybór...
- To gdzie idziemy? - zapytała Luna
- Przed siebie - sama nie wiedziałam gdzie.
- Szkoda, że odeszli... - zaczęła rozmowę
- Wiem, tęsknię.
- Ja też, bez nich jest pusto...- powiedziała
- Ta...
Spojrzałam na słońce, już zachodziło... Dopiero był ranek, żegnałyśmy się z Ronim, a tu już noc...
C.D.N
***
Przepraszam, że tak krótko - Brak czasu xD
- To gdzie idziemy? - zapytała Luna
- Przed siebie - sama nie wiedziałam gdzie.
- Szkoda, że odeszli... - zaczęła rozmowę
- Wiem, tęsknię.
- Ja też, bez nich jest pusto...- powiedziała
- Ta...
Spojrzałam na słońce, już zachodziło... Dopiero był ranek, żegnałyśmy się z Ronim, a tu już noc...
C.D.N
***
Przepraszam, że tak krótko - Brak czasu xD
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz