poniedziałek, 29 września 2014

Od Mary - Cel: Shinx

Razem z Ronem ruszyliśmy na północ.
- Kim byś chciał zostać? - spytałam
- Znawcą Pokemonów. Chcę wiedzieć o nich wszystko. A ty jakie masz plany?
- Ja Mistrzynią Pokemonów. Chcę mieć bardzo silne Pokemony, przystosowane do walk.
- To ciężkie - zaczął - Długo trzeba je trenować
- Wiem, ale to moje marzenie.
Później założyliśmy mały obóz. Ron przygotował pyszny posiłek dla Pokemonów. Piplup był zachwycony. Ja weszłam na gałąź i zaczęłam czytać. Ominęłam kilka rozdziałów. W końcu doszłam do Piplup'a.
#393
Piplup
Pokemon Pingwin
Woda
Pisało też więcej ciekawych rzeczy. W pewnej chwili usłyszałam piskliwy ryk pokemona. Poznałam go.
- To Shinx! Pokemon Błysk! Muszę go mieć.
Zaczęłam biec w stronę hałasu. Był tam. Ryczał z zadowolenia bo upolował coś małego.
- Piplup! Atak!
Piplup stanął w walce. 
- Pokaż na co cię stać. 
Po kilku uderzeniach, rzuciłam PokeBall'em. Udało się dopiero za drugim razem.
- Tak!!!
C.D.N

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz