sobota, 8 listopada 2014

Od Mary - Keri

Wyszłam później na przerwę - zapomniałam przynieść picia. Było mi głupio. Kupiłam napoje i wróciłam na salę.
- I jak ci idzie? - zapytałam Lindy
- No nawet, nie przegrywam. To plus
- Ehę - uśmiechnęłam się
Podałam picia
- Dobre - rzekł Ron
Naglę zobaczyliśmy jakąś dziewczynę. Z koloru włosów przypominała Nel.
- Jestem Keri - przywitała się
C.D.N

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz