Pani pielęgniarka zabrała Lilli'pupa.Tak się o niego bałam,byłam tak wystraszona Mary cały czas mi mówiła żebym się nie martwiła.Ale ja wciąż się martwiłam.A co by było gdyby on zmarł.nie wybaczyła bym sobie tego.
-Ej Mary dzięki że mi pomagałaś.
-Spoko.
-Kiedy oni wyjdą.
-Panno Lindy mam dla Pani złe wieści Lili'pup niestety jest przeziębiony.
-Co? Nie!
C.D.N.
-Ej Mary dzięki że mi pomagałaś.
-Spoko.
-Kiedy oni wyjdą.
-Panno Lindy mam dla Pani złe wieści Lili'pup niestety jest przeziębiony.
-Co? Nie!
C.D.N.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz