środa, 1 października 2014

Od Mary - W dalszą drogę

Rano zaczęliśmy zwijać obóz. Obudziłam swoje Pokemony.
- Dzisiaj będzie ciężki dzień. - powiedziałam
- Dlaczego? - zapytał Ron
- Chcę poćwiczyć nowe ruchy z moimi Pokemonami. - zaczęłam mówić
- To takie ciężkie? - zaśmiał się 
Popatrzyłam na niego wściekłym wzrokiem. Później odeszłam na polanę. 
- No dalej! Shinx! 
Mój nowy Pokemon pokazywał na co go stać. Później trenowałam Piplup'a.
- I jak? - zapytał Ron
C.D.N

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz